Dziennik Terapii. Skarbnica wiedzy o dziecku. KONKURS

Wyobraźcie sobie taką sytuację. Wchodzi do Was na zajęcia specjalistyczne (pedagogiczne, logopedyczne, jakiekolwiek inne) dziecko. Nie komunikuje się. Dopiero uczy się posługiwać PECS. Robicie wstępne badanie. Jeszcze nie zdążyliście spotkać się z rodzicami dziecka, nie macie wywiadu, kilka informacji z dokumentacji i od wychowawców. Jakie dziecko ma terapie? Czy jest na coś chore? Czy przyjmuje jakieś leki? Czy ma problemy z przetwarzaniem sensorycznym? A może ma epilepsje? Co z jedzeniem? Te pytania można mnożyć. Odpowiedzi na niektóre mogą poczekać, ale na te najważniejsze dotyczące zdrowia dziecka, przyjmowanych leków, uczuleń, sposobów komunikowania potrzeb powinniśmy mieć już na samym początku. Dla bezpieczeństwa dziecka. I właśnie po to jest Dziennik Terapii. Najważniejszy dokument małego pacjenta.

O dzienniku Terapii mówiłam Wam wielokrotnie. Pracowaliśmy nad nim razem z Sylwią Waśkiewicz, prezes i założycielką Stowarzyszenia Karuzela, mamą dziecka z ADHD oraz Martyną Moskwą, graficzką. Nim dziennik trafił do drukarni, był testowany przez rodziców i terapeutów. Wszelkie uwagi zostały wzięte pod uwagę. Tak oto zbudowany jest ten dokument.

Nasza okładka. Wersja dla dziewczynek. Grafika: Martyna Moskwa

Okładka Dziennika Terapii. grafika: Martyna Moskwa

Pokaż kotku, co jest w środku…

Składa się z kilkunastu zakładek: na pierwszej są najważniejsze informacje o dziecku (jego zdjęcie) i jego rodzicach, a kolejne dotyczą obszarów m.in.

komunikacji – można tu także zapisywać pierwsze słowa, których się dopiero uczy, ale przede wszystkim zaznaczamy, jakim systemem komunikuje się dziecko, by kolejny logopeda pracujący z maluchem wiedział, co uwzględnić w celach terapii;

zmysłów – zmysły dziecka mogą działać bardzo różnie. Dla mnie jako terapeuty jest nie zwykle ważne, żeby wiedzieć, czy moje dziecko toleruje hałas, zapachy, a może nie lubi mocnego dotyku lub wręcz przeciwnie;

zdrowia – tu znajdziecie informacje o tym, na co dziecko jest uczulone, czy ma jakieś inne poważniejsze problemy ze zdrowiem;

nastrojów dziecka – rodzic tu opisuje, jak dziecko zachowuje się, kiedy jest szczęśliwe, kiedy jest smutne, czym najbardziej lubi się bawić, co je uspokaja, ale też czym dziecko się stymuluje;

terapii wad wymowy  – w tym miejscu zapisujemy, jakich głosek dziecko się uczy, wpisujemy je wraz z datą, załączona jest tabelka, która z pewnością ułatwi planowanie terapii i ocenę postępów;

innych terapii oraz terapeutów  – to jest jedno z najważniejszych miejsc. Z ankiety, którą przeprowadziłam kilka tygodni temu, wynika, że większość dzieci ma więcej niż jedną terapię, większość też ma więcej niż jednego logopedę. Logopedzi sami przyznają, że kontaktują się z innym specjalistą tylko w wyjątkowych przypadkach. Te zakładki służą temu, by specjaliści mogli wpisać tam swój kontakt w razie konieczności i zapisać ogólne cele terapii. Wtedy ja, jako kolejna logopedka będę wiedziała, jak zaplanować swoją terapię, będę mogła działać w porozumieniu z innym logopedą.. Będzie również miejsce na dane terapeuty wiodącego. Zachęcamy, by rodzice takiego terapeutę wskazywali;

umiejętności – zostały stworzone listy ważnych umiejętności dla dziecka, które z pewnością pomogą ocenić jego rozwój, stają się też dobrą wskazówką dla terapeutów określających cele terapii;

umiejętności ważnych dla nauki czytania i pisania – dowiemy się m.in. tego, jaką metodą dziecko uczy się czytać, jak ocenia się jego zdolności grafomotoryczne, czy potrafi głoskować;

jedzenia  – bardzo ważny aspekt, w tych rubrykach jest miejsce na wpisanie tygodniowego menu dziecka, aby terapeuta mógł zaplanować proces terapii jedzenia, a także krótkie informacje o postępach w terapii, o tym, co dziecko lubi, a czego nie lubi;

będzie także miejsce na plan – jakiś czas temu spotkałam się z mamą pewnego chłopca, który jest pod moją opieką logopedyczną. Mama mówi do mnie, że EF ma dziś od rana mnóstwo zajęć – integrację sensoryczną, później rewalidacyjne, a potem jeszcze jedzie do logopedy. Pomyślałam sobie… do dziennika koniecznie trzeba załączyć plan, byśmy widzieli kiedy i jakie zajęcia ma dziecko, żeby w miarę możliwości oczywiście rozplanować je sensownie.

Jak wypełniać

Wszystkie zakładki do wypełnienia poprzedzone są krótką podpowiedzią, co należy w danych miejscach wpisać. Mają specjalne indeksy, które wystają, żeby łatwiej było odnaleźć właściwy obszar. Na każdej stronie jest zaznaczone, kto powinien wypełnić karty.

Z perspektywy dziecka

Jest także krótka informacja pisana w imieniu dziecka głównie z myślą o rodzicach. Teksty są o tym, jak dziecko może sobie radzić ze swoimi trudnościami. Jest to zapisane po to, by rodzic nie obwiniał siebie, za niektóre zachowania dziecka, nie postrzegał ich jako złej woli ze strony pociechy. Niewłaściwe zachowania czy pewne trudności mogą mieć zupełnie inne źródło. Oto jeden z przykładów:

 

Tu włożysz wyniki badań

W dzienniku jest także zakładka na aktualne badania. Czasami przydaje się wynik badania słuchu, EEG czy niektóre wyniki badań krwi. Terapeuta w razie potrzeby będzie miał je pod ręką.

Praktyczne wskazówki

A na końcu znajdziecie krótkie, ale praktyczne porady dotyczące:

1. Wspomagania mowy i komunikacji;

2. Utrwalania dobrych nawyków w zakresie komunikowania najważniejszych potrzeb;

3. Wspomagania terapii jedzenia;

4. Wspomagania różnych umiejętności dziecka:

5. Pomagania dziecku w radzeniu sobie z różnymi emocjami i samostymulacją;

6. Wspierania dziecka z rozproszonymi zmysłami;

7. Utrwalania z dzieckiem prawidłowej wymowy;

8. Rozpoczęcia nauki czytania i pisania;

Wskazówki opracowane na podstawie dostępnej literatury oraz własnych doświadczeń. Dziennik Terapii ma ok. 100 stron.

Dla kogo Dziennik Terapii

Dla dzieci, które z różnych powodów objęte są terapią. Granicy wiekowej właściwie nie ma, choć dla niemowlaków może się nie sprawdzić. Raczej dla starszych dzieci od 2 roku życia.

Zawsze przy sobie

Dziennik Terapii należy zabierać ze sobą wszędzie, na wszystkie zajęcia terapeutyczne, do przedszkola lub do szkoły, a nawet na wizyty lekarskie, gdyby pediatra zainteresowany był postępami w terapii dziecka. Często się zdarza, że rodzice jeżdżą na konsultacje do innych miast. Taki Dziennik Terapii będzie najlepszym dokumentem.

Dziennik ma formę segregatora.

Zapisane kartki będzie można wymieniać.

Będzie dostępny prawdopodobnie na przełomie listopada i grudnia. Cena jeszcze nie została ustalona. Z pewnością poinformuję o przedsprzedaży. Więcej informacji na stronie FB: HejMy @hejmywspomagamy, a także na Instagramie: @hejmywspomagamy

KONKURS

Drodzy Rodzice, przygotowałam jeden egzemplarz,, który do kogoś powędruje. Napiszcie mi o swoim niezwykłym dziecku – nie dlaczego zasługuje na ten Dziennik, bo bez względu na wszystko zasługuje i ja to wiem, ale tak po prostu… napiszcie mi o swojej codzienności, o terapiach, Waszych lękach, o tym, kiedy jest Wam ciężko, a kiedy możecie złapać oddech, o tym, dlaczego Wasze dziecko jest wyjątkowe. Jedną z historii wybiorę, jeśli się zgodzicie, opublikuję, a do Was trafi Dziennik Terapii.

Swoje prace można przesyłać do końca listopada. Rozwiązanie konkursu 6 grudnia. Praca nie powinna być dłuższa niż jedna strona a4 czcionką times 12. Na końcu należy wpisać,  że zgadzacie się na publikację i przetwarzanie swoich danych osobowych (muszę odesłać Wam odpowiedź o wygranej). Będzie mi też niezwykle miło, jeśli polubicie @hejmywspomagamy na Instagramie i Facebooku. Ale to nie jest warunek. Prace należy przesyłać na adres: anna_zajac@opoczta.pl w tytule Konkurs – Dziennik Terapii.

Podobne wpisy


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Close